Ciekawe zjawisko, nie wiem czy ktoś to już opisał ale zauważcie, że #!$%@? z elfika odbywało się przy aprobacie wykopowej społeczności tylko do pewnego momentu. Gdy afera się rozdmuchała do takiego wymiaru jak jest teraz, przewodniczący tej aferki stracili poparcie reszty i nagle stali się gimbusami. #quovadiswykopie
Afera aferą, ale to jest jakaś masakra. Wchodzisz na portal z którego czerpiesz ciekawe i często wartościowe informacje, a tu co? Główna pełna bzdet. Trollować administrację to jedno, ale #!$%@?ć własny portal, własne miejsce to już lekko #!$%@?ęte jest. Przykro się na to patrzy. :/ Chciałbym więcej napisać, ale szczerze brakuje mi słów.

#afera #boldupy #quovadiswykopie #zboze
@goomowy: Taki był cel, w słusznej moim zdnaiem sprawie, choć faktycznie trochę się to dłuży (lecz bez obaw, pewnie jutro wróci do normy). Nigdy nie uczestniczyłam ani raczej nie wypowiadałam się przy okazji różnych afer (nie bawiło mnie to, nie miałam czasu itd). Tym razem myślę, że dobrze się stało, bo banowanie ludzi jak leci, za nic, jest słabe, biorąc pod uwagę, że to my (jak widać przy okazji "afery zbożowej")
  • Odpowiedz
Jakiś czas temu zrobiłem sobie listę wykopowych idiotów, którą wrzuciłem do skryptu greasemonkeya żeby mi ładnie rzeczonych osobników na różowo podświetlał - żebym wiedział, że z nimi w dyskusję nie ma co wchodzić. Aktualizowałem ją sobie na bieżąco, dodając coraz więcej nicków. Ale jakoś tak z miesiąc temu to zarzuciłem z braku czasu. Teraz uznałem że sobie ją zaktualizuję - i po chwili odrzuciłem ten pomysł, po przeczytaniu dyskusji w paru wątkach