#dziendobry mikroby! :)

Czytam sobie wiadomości i nasuwają się dwa przemyślenia:

Pierwsze primo: nie podoba mi się tytuł tego artykułu i to bardzo. Tak jakby Janowicz musiał się im tłumaczyć, jakby zrobił coś złego.

Drugie
@imyodda: Ludzie dużo od niego oczekują, no ale grę z kontuzją powinni rozumieć ;-)

Zresztą to porażka w trzeciej rundzie, po niej zostało 16 najlepszych, a w rankingu Janowicz jest poza szesnastką, więc nawet bez kontuzji nie byłoby tragedii. Bardziej u Przysiężnego lipa, miał ładną drogą do 4 rundy.

Wyjeżdżając z Poznania uciekłem od śniegu, ale już mnie dogonił.
  • Odpowiedz