Nie ćwiczyło się porządnie ok 2 lata. Jest masa, pora na rzeźbienie. Aby nie mieć wymówek specjalnie zrobiłem przemeblowanie, znalazłem dywan i ławeczkę z nakładem przeniosłem tam gdzie jestem najczęściej - koło komputera i łóżka. Teraz nie ma więc wymówek. Pora się zabrać za siebie. Przez ostatni rok przytyło się 3kg. Łącznie trzeba zrzucić jakieś 5, a raczej zamienić na masę i rzeźbę. Życzcie mi powodzenia. Raczej dołącze do (#)roknasilowni, jednak nie