Mirki! Mam taką #rozkmina. W tym roku mamy wymagane 10% wkładu własnego na mieszkania. Mamy też MDM, które daje 10% do każdego metra - max 50m2 - przy mieszkaniu max 75m2. Więc przy tych 10% wkładu popyt jakiś jeszcze jest i niewiele trzeba dorzucać od siebie (przy mieszkaniu za 330000 powiedzmy że wyjdzie minimum MDM + 4000 zł do wkładu własnego. W tym roku wybory. A po wyborach 1 stycznia i
@Hans_Olo: Sam MDM jest niczym innym jak dotowaniem banków i developerów przy okazji.
Dopłacająci do kredytu z twoich pieniędzy a kwota wolna od podatku jest tak niska, że biedacy muszą płacić podatki xd więc de facto biedak sponsoru mieszkanie bogatemu, którego stać na kredyt.
JAk przez rok czasu Tusko się coś pokiełbasiło i nie było żadnego MDMu to ceny nieruchomości poleciały kilka procent w dół, było to o tyle dużo, że
@Cheater: widze trafiłem na leminga czyli osobe która uważa za naszych wielomożnych rządzących za alfy i omegi i osoby nieskazitelnie uczciwe
skisłem
oczywiscie nie obaliles ani jednego mojego argumentu i nei podales ze swojej strony żadnego ale dalej się mędrkujesz xd
wracaj czytać GW