Po ponad 10 letniej przerwie, nowy album od holendra.
„To za co kocham ten album to to, że mogę powiedzieć, że jest prawdziwy. Nie sprzedałem się i nie pozostałem przy starych nawykach. To po prostu ja cieszący się z bycia producentem mogącym tworzyć utwory, które lubię słuchać i do których lubię tańczyć.” – Laidback Luke
A mnie osobiście zaskoczyła różnorodność stylów jaką nam zaprezentował, jest to całkiem inny styl niż prezentuje nam
„To za co kocham ten album to to, że mogę powiedzieć, że jest prawdziwy. Nie sprzedałem się i nie pozostałem przy starych nawykach. To po prostu ja cieszący się z bycia producentem mogącym tworzyć utwory, które lubię słuchać i do których lubię tańczyć.” – Laidback Luke
A mnie osobiście zaskoczyła różnorodność stylów jaką nam zaprezentował, jest to całkiem inny styl niż prezentuje nam