42 159 - 1 = 42 158

Znowu Kitano, uzupełnienie Wściekłości (2010) czyli Poza Wściekłością (2012). Nawet pomijając fakt, że ujęcia jak to u miszcza są django itd. tym razem fabuła wyszła (mimo podkręconego i tak tempa) 8/10. Nie chcę spoilerować, ale Poza Wściekłością świetnie uzupełnia fabułę Wściekłości, bez siebie te filmy nie istnieją. Naprawdę 8/10, za to że dałem radę związać się z bohaterami na tyle żeby móc delektować się ich
@Nekron: Yakuza, wojna wewnętrzna w rodzinie spowodowana próbą oszustwa skarbnika jednej ze spółek klanu nazwijmy roboczo A przez alfonsa na usługach rodziny roboczo B. Potem oczywiście efekt domino, trup się ściele gęsto, nie chcę spoilerować. Powiem tyle - żeby nie było niesmaku polecam obejrzeć oba z rzędu, inaczej można się zrazić.

Świetny Kitano, jako aktor też.
42 162 -1 = 42 161

Disconnect klasyczny, smętny dramat poruszający dość modny ostatnio temat czyli Internetu. Mamy tu kilka mniej lub bardziej ciekawych historii. I byłby to film całkiem niezły film gdyby nie oklepana i banalna historia chłopca, który jest wyalienowany i w skutek swojej naiwności zmuszony jest pchnąć się do samobójstwa. Tyle razy to już grali i tyle razy to już było, że powoli robi się to niestrawne. Miłośnicy gatunku
42 165 - 1 = 42 164

Bronson - kompletnie nie polecam, spodziewałem się czegoś innego, jakiegoś mindfucka, a dostałem film o niczym. Oglądałem z bratem i nasza reakcja na koniec była identyczna - "o czym był ten film?"

4/10 jedyne plusy to Hardy i ścieżka dźwiękowa.

#maratonfilmowy
42 168 - 1 = 42 167

Dokąd teraz 9/10

Właśnie obejrzałem 437 film wyprodukowany w latach 2010 - 2013. Ile z tych filmów było godnych polecenia? Myślę, że nie więcej niż 50. Znalezienie dobrego filmu w dzisiejszych czasach można porównać do szukania igły w stogu siana. Ale oto i jest: prawdziwa perła. Film magiczny, skłaniający do refleksji, wzruszający, zabawny, zmysłowy, prawdziwy, niejednoznaczny i niedający o sobie zapomnieć. Brakuje mi właściwych słów...
#maratonfilmowy #film #filmy

42 176 - 3 = 42 173

A więc:

Przed zachodem słońca i Przed północą - druga i trzecia część trylogii, która obejrzałem ciurkiem. Całość, oraz każda część oceniam 9/10

Genialne dialogi, genialne aktorstwo, świetnie zobrazowane różnice w myśleniu, światopoglądzie, umyśle pomiędzy kobietami a mężczyznami. To powinno być pokazywane przyszłym psychologom i psychiatrom :) sporo emocji wywołały we mnie te filmy, od złości, przez wscieklosc, zazdrość, po śmiech i