Mirki, dawno nie malowałem ścian i potrzebuję paru rad.
Ściany są pomalowane ale co nieco trzeba połatać w nich (jest kilka dziur mniejszych-większych + do załatania dziury po 23 kołkach pod TV (serio, 23 dziury)) i potem przeszlifować odpowiednio - wystarczy zagruntować wtedy te poprawione miejsca czy lepiej jechać całe ściany? Wydaje mi się, że jednak lepiej polecieć w koszty i zagruntować całość żeby nowa farba lepiej się trzymała.
@SunnO: Co do gruntowania to ja robiłem tak, że szpachlowałem dziury, potem gruntowałem tylko i wyłącznie te miejsca + malowałem raz te miejsce na biało/kolor docelowy, jeszcze przed malowaniem właściwym. U mnie wyszło ok, ale nie wiem czy to zawsze tak wychodzi :P
Z farb łatwo ścieralnych to polecam lateksową Beckersa Designer Colors. Schodzi ładnie mokrą ściereczką i nie zostawia śladów. Ogólnie Beckers matowy to wg mnie najlepsza i najłatwiejsza farba
@SunnO: Jak Ci się nie spieszy to zrób z jedną dziurą tak jak ja, poczekaj aż wyschnie i naklej na to jakąś mocniejszą taśmę. Jak nie odejdzie to wystarczy. Poza tym zależy jeszcze jak wygląda reszta ściany - podobny test z taśmą do zrobienia. Jak słąbo się trzyma to odejdą kawałki gładzi/farby z taśmą. W takim wypadku grunt głęboko penetrujący na całą ścianę.
Ściany są pomalowane ale co nieco trzeba połatać w nich (jest kilka dziur mniejszych-większych + do załatania dziury po 23 kołkach pod TV (serio, 23 dziury)) i potem przeszlifować odpowiednio - wystarczy zagruntować wtedy te poprawione miejsca czy lepiej jechać całe ściany? Wydaje mi się, że jednak lepiej polecieć w koszty i zagruntować całość żeby nowa farba lepiej się trzymała.
Jakie farby polecacie?
Z farb łatwo ścieralnych to polecam lateksową Beckersa Designer Colors. Schodzi ładnie mokrą ściereczką i nie zostawia śladów. Ogólnie Beckers matowy to wg mnie najlepsza i najłatwiejsza farba