JEZU JAKI MIAŁEM #sen Opowiem wam tylko zakończenie bo ono mi się teraz przypomniało:

Byłem dilerem maczużników i miałem misje dostać się do Snoop Dogga po kokainę w kolorze czerwieni lecz zostałem uprzedzony że on stoi w krzakach przy ulicy i trzyma mój proszek na otwartej dłoni (no pochorowane) Jak już byłem na miejscu z innym kolegą dilerem to owy proszek był z "deksza" zwiany a sam znany raper zły. Z początku chciałem dać mu za ten bajzel tylko jednego maczużnika ale nie on był cwany i zabrał wszystkie. Następnie zsypał niedbale na moją rękę cenny proszek i #!$%@?ł. Problem dopiero się zaczynał bo zaczęliśmy szukać jakieś reklamówki do przesypania. Kolega diler wyciągnął taką z wielkimi okragłymi dziurami xD Nie powiem bo nawet przez sen byłem gigantyczne #!$%@?. Z czasem udało się zrobić transfer po jego ociąganiu i polecielismy do mnie zbadać towar. Tam tylko ja strzeliłem w nos uważając po czasie że działał tylko efekt #placebo.

Dalej średnio pamiętam ale wiem że był motyw z akwarium i obcokrajowcem który jednak gadał po naszemu.Pokaż całość