@karmelka: piękna ʘʘ przymierzam się w przyszłym roku do takiej ale nie wiem czy będzie mi się chciało bawić w usztywnianie tego. To jedyne co mnie zniechęca do robienia kordonkiem takich małych cudakow ()
Zabieram się za nią dobrą chwilę, bo nie mogłam dopasować ilości oczek (bluzeczka jest dla mojej córy, która akurat w międzyczasie mi śmignęła w górę) więc prułam i zaczynałam od nowa. W końcu udało mi się dopasować długość i szerokość i później jakoś poszło. W sumie po wszystkich perypetiach zrobienie jej zajęło 4 dni. Młoda zadowolona więc nic tylko się cieszyć.