Jutro ostatni dzień w Pracy u Janusza i zaczynam od nowa z najniższego szczebla będąc zwykłym korpośmieciem.
Dajcie parę plusów bo whisky już prawie puste, jutro idę do pracy w sumie się tylko pożegnać, kasa w nowej pracy mniejsza, ale może w końcu się rozwinę jakoś normalnie jak uczciwy obywatel a nie kombinacje z pod stołem i inne takie.
Szkoda bo rzucam fajne stanowisko, ale nie mam możliwości wyżej awansować i brak
@slvk: @mariusz1987: Nie no zaakcentowałem to po prostu humorystycznie. Naturalnie cieszę się bardzo ze zmiany pracy i jestem pewny że mi to wyjdzie na dobre.
Dajcie parę plusów bo whisky już prawie puste, jutro idę do pracy w sumie się tylko pożegnać, kasa w nowej pracy mniejsza, ale może w końcu się rozwinę jakoś normalnie jak uczciwy obywatel a nie kombinacje z pod stołem i inne takie.
Szkoda bo rzucam fajne stanowisko, ale nie mam możliwości wyżej awansować i brak