Wpis podsumowujący - powrót ze środy plus dziś do pracy i powrót. Przyjemny wiaterek, który gdyby nie moja masa ( ͡°͜ʖ͡°) miotnąłby mną na prawo i lewo - na szczęście trzymałem się dobrze. Człowiek po rowerze, przychodzi do pracy z zupełnie innym nastawieniem. Kolejny raz wjechałem na Słowackiego bez przystanku.
Oraz z mojej strony podziękowania za przyjście na pierwsze spotkanie spod
Wpis podsumowujący - powrót ze środy plus dziś do pracy i powrót. Przyjemny wiaterek, który gdyby nie moja masa ( ͡° ͜ʖ ͡°) miotnąłby mną na prawo i lewo - na szczęście trzymałem się dobrze. Człowiek po rowerze, przychodzi do pracy z zupełnie innym nastawieniem. Kolejny raz wjechałem na Słowackiego bez przystanku.
Oraz z mojej strony podziękowania za przyjście na pierwsze spotkanie spod
długo wczoraj balowaliście? ;)