Niby jestem w Chinach, a niby mnie już tam nie ma. Sam nie wiem. Prosto z Yangshao wybrałem się do Zhuhai, aby przekroczyć granicę chińsko-chińską i dostać się do jednego z dwóch specjalnych regionów, czyli Makao (tak jak ta gra w karty). Do roku 1999 teren ten był portugalską kolonią, stąd już "na granicy" oprócz chiński znaczków, pojawiły się znajome literki w języku portugalskim. W końcu coś rozumiałem, niewiele, ale rozumiałem. Plan