Nie wiem jak my mamy powalczyć o Europejskie puchary mając w zarządzie Michaela Preetza, który już dawno się nie interesuje klubem. Zatrudnił jakiegoś parodystę na trenera Jürgena Klinsmanna cholernego, który nie umie poprosić o konkretny transfer wysokiego i zbudowanego gościa w obronie i szybkiego w środku pola co, by mógł podać piłkę na napad. I to wychodzenie 4-1-2-1-2. Dramat, jeżeli tak dalej będziemy grać bez polotu to rzeczywiście może lepiej byśmy spadli
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach