Koniec tygodnia.
Nie jestem jakoś mega dumny z siebie natomiast:

1. Udaje mi się tutaj pisać co daje mi dużo energii;
2. Utrzymuje się z postawionym nawykiem - chociaż to zazwyczaj weekendy są problematyczne więc trzymam kciuki za siebie.
3. Przybliżam się ciągle do celu przebiegnięcia w biegu.

Jutro wyjeżdzam z miasta na wesele - ważne żeby nie dać się wybić z rytmu. Często tego typu eventy rozbijają mnie na dobre.

Wpadłem
XDY89 - Koniec tygodnia.
Nie jestem jakoś mega dumny z siebie natomiast:

1. Udaje...

źródło: comment_f8rKBVxzpddgyUAl2LvK73bk2jdCs0tN.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
2 dzień walki o lepsze życie :-).

Marnuje bardzo dużo wolnego czasu i mam wrażenie, że nie jestem na tyle produktywny na ile chciałbym być.
Dzisiaj wpadła rodzina z rodzinnego miasta co trochę pokrzyżowało mi plany - natomiast dumny jestem z siebie, że pomimo wypitego wspólnie piwka i atmosfery sielanki ruszyłem dupę na trening.

Cel przebiec w biegu na 5km zamieniam na przebiegnięcie na biegu 4F Praska Piątka 2 września, ze względu
  • Odpowiedz