„Andrzej Gwiazda: Szczególną sprawą kompromitującą „dwór” było szykanowanie Anny Walentynowicz. Na początku września 1980 r. (Prymas) Wyszyński zaprosił Anię i Wałęsę. Mieli pojechać samochodem, lecz gdy Ania chciała wsiąść, Wałęsa wrzasnął: „nie ma miejsca”. Zatrzasnął drzwi mercedesa i odjechał. Było już za późno, by zdążyć na spotkanie pociągiem. Podobne zachowania i bezsensowne oskarżanie Ani tak się mnożyły, że MKZ powołał komisję śledczą.”
Fragment z książki
Historia przyznała nam rację - Joanna i
Fragment z książki
Historia przyznała nam rację - Joanna i

źródło: comment_1598857779ijRleppWDCoKRY6xEbJgt8.jpg
Pobierz