W nocy z 6 na 7 grudnia polskiego czasu japońska sonda Akatsuki weszła na orbitę Wenus przy pomocy samych silników manewrowych (RCS) po tym jak przy pierwszej próbie 5 lat temu główny silnik uległ uszkodzeniu. Udało się osiągnąć mocno eliptyczną orbitę o perycentrum ok. 400 km, apocentrum ok. 440000 km i inklinacji ok. 3 stopni. Jest to obecnie jedyna misja do planet wewnętrznych. Sonda właśnie przysłała pierwsze zdjęcia. :)

To zdjęcie w
Pobierz Elthiryel - W nocy z 6 na 7 grudnia polskiego czasu japońska sonda Akatsuki weszła na...
źródło: comment_mL6h3lXMESN3nNWimDATsMF23d622bH0.jpg
7 grudnia sonda Japońskiej Agencji Kosmicznej, Akatsuki, wykona drugą próbę wejścia na orbitę Wenus. Podczas pierwszej próby 5 lat temu (6 grudnia 2010) doszło do awarii głównego silnika i rozerwania jego dyszy.
Ze zbiorników zrzucono utleniacz w celu zmniejszenia masy, jako że silnik główny do niczego się nie nadaje. Ciągu dostarczą silniczki reakcyjne (RCS).

Jeśli manewr powiedzie się, Akatsuki będzie znajdować się na innej orbicie niż pierwotnie planowana (dużo wyższe apocentrum). Wpłynie
Pobierz k.....t - 7 grudnia sonda Japońskiej Agencji Kosmicznej, Akatsuki, wykona drugą próbę...
źródło: comment_XRp3uoEiYATEZkd50P0eLHRbm4sfyF9q.jpg
@McGravier: tak, niesprawny zawór silnika. Po 150 sekundach po odpaleniu silnika przy pierwszej próbie nie otworzył się tak jak powinien. Nastąpiły jakieś komplikacje, sonda zaczęła się obracać i weszła w safe mode, przerywając manewr.
Poźniej robili testy na Ziemi które to symulowały i ustalili że całkowicie rozerwało dyszę silnika. Z 500N ciągu zostało raptem 40N, stąd decyzja o zrzucie paliwa i użyciu RCS.