Do tej pory śledziłem tylko wypok, ale teraz mam spory problem i chciałbym sensownej pomocy a wiem, że jesteście w stanie doradzić. Będzie długie ale proszę przeczytajcie, doradźcie.
Otóż 3 miesiące temu zerwałem ze swoim #rozowypasek , z którym byłem 4,5 roku. Zrobiłem to z głupoty, mianowicie zerwałem bo odezwała się moja była. Coś poczułem, zrobiłem sobie nadzieje, moją okłamałem i wyrzuciłem ze swojego
@skrajnaa: może masz racje. Ale chyba jednak warto spróbować. Jeśli jest to z obu stron prawdziwa miłość to pójdzie to w dobra stronę a ja będę musiał nad sobą pracować. Cokolwiek by nie bylo , uszanuje jej decyzje i ewentualnie będę się męczył sam ze sobą. Glupio zabrzmi ale może był mi potrzebny taki kop w dupe, bo dopiero jak straciłem docenilem jak ważną osoba przy mnie była i jak mocno
@skrajnaa: mam na myśli to, ze jeśli popadasz w rutynę w związku, to przestajesz widzieć i czuć jak na poczatku. I nie mowie ze taka akcja powinienem zrozumieć co straciłem, bo to, co zrobiłem jest skur,wysynstwem. Chodzi o sam fakt, ze ja straciłem i brak jej obecności pokazał mi ile znaczy.ehh nie ważne. Ide spać bo rano jade
Do tej pory śledziłem tylko wypok, ale teraz mam spory problem i chciałbym sensownej pomocy a wiem, że jesteście w stanie doradzić. Będzie długie ale proszę przeczytajcie, doradźcie.
Może #nocnazmiana będzie w stanie pomóc.
Otóż 3 miesiące temu zerwałem ze swoim #rozowypasek , z którym byłem 4,5 roku. Zrobiłem to z głupoty, mianowicie zerwałem bo odezwała się moja była. Coś poczułem, zrobiłem sobie nadzieje, moją okłamałem i wyrzuciłem ze swojego
@necropoleis: właśnie nie mam odwagi. Poza tym, nie wiem czy takie proste tłumacznie jak tutaj ją przekona.
@BojtaS: wiem, #!$%@? zrobiłem.
@zle_sny_rabina: ona potrafi wiele wybaczyć, ale nie wiem co w tej sytuacji nawet jej powiedzieć.
Bardzo mocno dzięki za wsparcie. Ja sam nie mam zbyt dużo odwagi a Wasze słowa w większości mi pomogły i będę wiedział jak do sprawy podejść.
Bardzo ale to bardzo dziękuję za słowa i porządnego kopa w dupę.
Poszedłem, porozmawiałem, wszystko wyjaśniłem od a do z. Nic nie ukryłem, po prostu powiedziałem wszystko. Powiedziała mi, że domyślała się
Swoją drogą to chcę ją zabrać do #wroclaw jest tu ktoś z Wrocławia i poleci jakieś fajne miejsce na spacer lub restaurację?