Czolem mireczki mam taki problem otoz mam 21 lat studiuje z racji tego ze moj brat poszedl do liceum moi rodzice juz praktycznie nie sa w stanie nas dwoch utrzymac. W czesniej pracowalem rowniez przy gowno robotach ale bez pomocy rodzicow nie dalbym rady. Studiuje dziennie niejestem w stanie podjac pracy na pelen etat. Poki co podejmuje sie gowno prac by cos wpadlo do kieszonki oraz oczekuje przyznania stypendium socjalnego. Boje sie
Ostatnio zauważyłem bardzo ciekawą przypadłość wśród kwiatu młodzieży polskiej oraz studentów. Generalnie brakuje im zaradności przykład mojego brata który ma 17 lat i nie potrafi wkręcić śrubki. Obserwuje to że obecne pokolenie oraz pokolenie z lat 90 było przez rodziców niuniane. Nie wykształciły w sobie w wystarczającym stopniu zaradności i posiadają postawę roszczeniową. Potem kiedy dochodzi do pierwszego zderzenia z rynkiem pracy oraz z dorosłym życiem uświadamiają sobie że życie nie jest
@wesola_zaba: tak tak, twoje pokolenie jest najlepsze, twarda szkoła życia dostawałeś prodidżem i jadłeś szczaw. A pokolenie ikea to smród dla pseudointeligentów xD
Miej dziewczynę 2,5 lata związku, ja mam 21 lat ona 25 lata. Kończysz studia. Niestety nie masz stałej pracy i mieszkania żeby zostać z nią w mieście, wracasz na wakacje do rodzinnej miejscowości, nie chcesz też zostać w mieście z nią ponieważ rok temu skutkowało to tym że oszukali cię w pracy, straciłeś oszczędności, twoja matka zachorowała, byłeś obciążeniem dla rodziny a ona w tym czasie pojechała z koleżankami na wakacje na
Boże jak ja nienawidzę swojego życia, siedzę w tym swoim domu w #!$%@? dolnym, skończyłem licencjat z gówno kierunku socjologia. Nawet nie ma odwagi realizować swoich marzeń oraz dokonywać zmian w swoim życiu. Na facebooku instagram ludzie chwalą się swoim zyciem podróżami dokonaniami, mają cele marzenia. A ja co żrę i zyje niczym ten sławny rurkowiec. Dziewczyna siedzi 200 km ode mnie moje plany na wakacje nie wypaliły. Chyba wpadłem w ten
@wesola_zaba: nadal to mam ( ͡° ͜ʖ ͡°)