@majkitb: Ucieknij przed wojną do innego kraju, strać dorobek życia, strać wszystkie świadczenia jakie dostawałeś w swoim kraju ze swoich podatków, strać rodzinę i jeszcze czytaj w internecie jak jakieś p0lki i p0laczki płaczą, że "ZA MOJE CIĘŻKO ZAROBIONE PIENIĄDZE?!" Nie rozumiem jak można czuć ukłucie w dupie przez taką głupotę. Też płacę podatki, też nie mam łatwo ale ni #!$%@? z nikim z Ukrainy bym się nie zamienił.
@majkitb: O jej! chyba ktoś się zmadował. W takim razie widzę, że nie mamy o czym dyskutować skoro musisz ubliżać ludziom z internetu. Za wysoko, zdecydowanie za wysoko dla Ciebie. :(
@majkitb: Zgadzam się z Tobą pod względem wyjścia bokiem, ale może się też okazać, że w ten sposób zyskamy. Moim osobistym zdaniem samo w sobie 500+ to tragedia i nie przemyślany pomysł, choć potrzebny. Nie mówię tutaj o dobrym sercu, ale o argumencie na zasadzie "ja płacę na to". Każdy płaci, jakieś 5lat temu nikt nie miał problemów aż do teraz, że ukr robił po 12-14h za najniższą krajową na
@majkitb: + nie mam dobrego serca, ale nauczyłem się godzić z takimi rzeczami i gdybym ja musiał uciekać to też chciałbym być dobrze przyjęty. Nic więcej... tak samo przeszkadza mi, że to ja muszę płacić więcej na to, żeby jakaś p0lka/patuska dostawała socjale i z nich żyła nie pracując, a kobieta która #!$%@? na 2 etaty + socjale nie dostaje wielu rzeczy, bo ograniczają ją "za wysokie zarobki". Żyjemy w
@majkitb: Niby masz rację a niby nie do końca, bo skoro wzrośnie ilość pracowników co za tym idzie cen, to popyt też będzie większy, konkurencja (ukry mogą zakładać firmy) więc może nie będzie takiej tragedii... poza tym Polska dużo dostała/dostaje/dostanie na pomoc uchodźcom, pokryje to może na jakiś czas koszta ich utrzymania i częściowo inflację.
Dziś dzień walki z depresją.. Dokładnie dwa lata temu dodałem wpis w którym obiecałem że zawołam za rok ale przez prywatne problemy wołam dzisiaj. Dajcie znać co zmieniło się w waszym życiu w ciągu ostatnich dwóch lat porównując wasze komentarze z tego wpisu. #depresja #zdrowie
@only_dgl: Hmm nie było mnie wtedy na wykopie ale chętnie opowiem. Od 7lat jestem w szczęśliwym związku, 0 kłótni, wywodów, zazdrości (nieznaczna ilość) i większych problemów. Mimo wspaniałego związku z naprawdę wspaniałą kobietą czuję się jak totalne gówno. Nie mam do niczego chęci, zapału, motywacji. Jak się za coś zabieram, to szybko mi przechodzi... miałem głęboką depresję od 10 roku życia- brałem leki, uczęszczałem do psychologów i psychiatrów. Po 5latach
@Klozapina: Nie obwiniam ich o to, taki zawód. Chodziło mi bardziej o to, że komuś takiemu nie umiem zaufać mimo, iż rozumiem dlaczego ma wszystko zapisane...
Who asked me? Hmm... Dogs are not for questioning, Dogs are for listening.
#ukraina #madki
Nie rozumiem jak można czuć ukłucie w dupie przez taką głupotę. Też płacę podatki, też nie mam łatwo ale ni #!$%@? z nikim z Ukrainy bym się nie zamienił.
Nie mówię tutaj o dobrym sercu, ale o argumencie na zasadzie "ja płacę na to". Każdy płaci, jakieś 5lat temu nikt nie miał problemów aż do teraz, że ukr robił po 12-14h za najniższą krajową na