tomasz-lugowski
tomasz-lugowski
Narzeczona ma nawrót tego chu*ostwa. Kto na codzień nie miał doczynienia z tym ten może tego do końca nie rozumieć. Zaczęło się od nerwicy, a później było już z górki. Udało się jej odstawić leki ponad rok temu i było wszystko ok, aż do momentu, gdy nie trafila z dwumiesieczną corką do szpitala. Tam zarazila się covidem, więc musiała sama wrócić do domu na kwarantanne, a córka zostala tam. Od jednego dnia