Pod koniec kwietnia tego roku wbiłem pierwszą łopatę w ziemię pod budowę mojego domu. Nie jestem informatykiem 15k, więc plan był prosty robię jak najwięcej samemu, ale korzystam z dobrej jakości materiałów. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z budowlanką a wiedzę czerpię od znajomych fachowców i Internetu. Dom szkieletowy wg. projektu znalezionego w sieci, 97m2 z możliwą adaptacją poddasza ok 45m2.
Zleciłem: postawienie szkieletu, dach, kominy, elewacja. Zrobiłem: fundament, kanalizacje poziomą, elektrykę, hydraulikę, przygotowałem podłogę pod wylewkę. Co jeszcze zrobię: prawie całą resztę ( ͡°͜ʖ͡°) Z ciekawszych rzeczy: rekuperacja,
@redwoj: Drewniany dom? xD Chłopie, ześle wam pierwszy lepszy wiatr i zmiotę to dziadostwo jak w biblijnej przypowieści o wilku i trzech małych świnkach. Tylko cegła.
@Kajok33: jakbym był takim kolesiem od PRu np. Ralpha Laurena to też bym nie chciał żeby moje logo było w negatywnym świetle w sensie na partnerze wlascicielki upadającej restauracji xD
@grabek992: zaraz się zacznie jazgotanie . Śmiejecie się z nich a przecież ten drugi z lewej pracuje w space X i jest informatyczny prze kozak i wszyscy Oni maja super prace nie to co wy przegrywy. Tak uśmiechamy się bo to naprawdę słodkie zdjęcie i kawał historii naszego internetu
Mirek w------e, bo jakieś grube biznesy kręci i te parę kafli dla Grażyny na tą knajpę to dla niego tyle co splunąć, Grażyna zajęta a on może spokojnie poruchać studentki, a Grażyna w------e na knajpę, bo wie, ze Mirek zapina młode d--y na mieście, ale nie zostawi go, bo kto ja będzie utrzymywać, a jeszcze ten c--j z tą knajpą jej wyskoczył, nie wiadomo po co xDD #kuchennerewolucje
1300 i umowa o dzieło bo mamy panią magde w knajpie