Cześć mirki. Właśnie siedzę w toalecie i zdycham, zaraziłem się jakimś wirusem. Napiszcie mi kilka słów dla otuchy. W byciu chorym nie lubię najbardziej wymiotowania i zawrotów głowy.
@PolishMiJaja ja kiedyś siedziałem na kiblu przez 2 godziny, srałem wrzącą gównianą zupą a na koniec zemdlałem ( chyba z odwodnienia ) powód, ryba z puszki. Do dzisiaj nie zjem żadnej puszkowanej ryby a to było jakieś 20 lat temu, na samo wspomnienie mnie dupa szczypie xD
Właśnie obejrzałem wyścig na telefonie w drodze do roboty i nie wiem jak to wyglądało w tv, ale na komórce zajebiście widać prędkość bolidów na Zaandvort, ogólnie zajebisty wyścig! #f1
@CzatownikzCzatowni: Na zakrętach czasem było wrażenie jakby miały wystrzelić z toru w bok, świetnie widać było jak aero i gumy to wszystko trzymają. Mam pecha do Zaandvort bo już drugi raz musiałem oglądać w telefonie, jak za rok mi przypadnie robota to #!$%@? i biorę urlop :) Na szczęście Monza już w domu będzie oglądana.
Dzięki Grillo poprawia się nie nie tylko moja kondycja fizyczna, ale również psychiczna. Dawniej czułam się bardziej jak obserwator własnego życia a dziś jestem jego pełnoprawnym uczestnikiem.
Jakże miło jest odkrywać świat na nowo!
Choć nie jest tak łatwo - często duch (który chciałby przebiec prawdziwe maratony) musi toczyć walkę z ciałem, które nadaje tempo i lubi się buntować. Mimo to mogę
@OKSZARUM: Ale śmigasz, miło popatrzeć. Miałem dzisiaj kiepski dzień, ale udzieliła mi się teraz trochę Twoja radość. Wszystkiego dobrego, oby było już tylko lepiej!
Rób tak jak, ja. W dniu wyścigu wyłączam internet, informuję całą rodzinkę, że będzie srogi #!$%@? za zdradzenie wyniku a potem odpalam F1 replays. Jak się nie zna wyniku to emocje takie same :)
@kociolov w chołdzie dla ojca, Jos w takim śmigał. Niby taki psychol był, ale Maxiu go szanuje. ( No chyba, że mu kazał to założyć pod presją kabla od prodiża)
Dobra, stary chłop a znowu jak frajer się dał nabrać wykopkom. Myślałem, że skoro i tak zagram to kupię tego #f1manager bo taniej i wcześniej premiera. Nie warto było. Gra jest upośledzona, okrojona ale to jest symulator oparty na skomplikowanych kalkulacjach więc tu każda cyferka jest istotna. Tak przynajmniej powinno być, ale nie jest. Nic tu nie ma sensu, pokazują ci jakieś wyliczenia zużycia opon które nie mają sensu i odczuwalna różnica
@Tasde: Też się zawiodłem, myślałem, że będzie trudniejszy, więcej informacji, więcej zarządzania. To poprostu stary manager z ładną grafiką. Mam nadzieję, że to zmienią w łatkach.
Ja mam 41 lat i bez prawka, u mnie to siedzi w psychice, nie mogę się przełamać, chyba musze do psychologa iść. Do pracy jeżdżę 1.5 godziny w jedną stronę, samochodem miałbym 20 minut :(
@magiczny_orangutan: Nie, nie miałem wypadku ani nic takiego. Czuję trochę lęk przed tym, że mógłbym spowodować wypadek, mam wrażenie jakbym nie umiał ogarnąć wielkości samochodu, ale tak naprawdę nie umiem tego dokładnie opisać. Chyba cykam się trochę, że ktoś może na mnie trąbić jak będę się uczył jeździć, albo spowoduję stłuczkę. No ogólnie masakra jest z tym. A co ciekawe, mam wrażenie, że gdybym tylko wziął jedną lekcję z instruktorem to