Kiedy byłem dzieckiem to cały czas czekałem na mój pierwszy telefon. Myślałem tylko o tym jak to fajnie będzie pisać losowe smsy na nieznane numery i czekać aż coś śmiesznego z tego wyniknie. W głowie miałem historie, że mówię coś do kogoś, żeby gdzieś przyszedł, a inni mi odpisują na temat albo i nie na temat. No i końcu dostałem wymarzony telefon, pobawiłem się najpierw kilka dni bez pisania smsów i w
użytkowniczka @fsfdjf oraz piwo żubr #gownowpis