Hej wykopki! Robię właśnie projekt o różnych dziwnych dźwiękach, które ludzie słuchają dla relaksu albo uważają za relaksujące. Wiadomo, na youtube dużo takich zbiorów jak 12h słuchania jazdy samochodu, deszczu, ogniska, ale szukam też waszych, może bardziej osobistych i abstrakcyjnych. Ja zawsze lubiłem dźwięk walizki na kółkach, Pani lektor w wiedeńskim metro, w ogóle krótkie zadania w pętli, czasem jak zacina się komputer. Mój kolega uwielbia skrzypenie i skrobanie a inni tego
Mirki! 5 dni temu wyżalałem się tutaj https://www.wykop.pl/wpis/26781907/kurde-czuje-ze-ktos-mnie-robi-ostro-mieszkam-na-ob/95009515 że moje życie nie ma sensu bo mój internet jest wolny, a firma, która ma u mnie w dzielnicy monopol nic sobie nie robi z jakości usług. Dzwoniłem do UPC, Netii, Vectry, Orange itp i nikt nie chciał nawet mówić o możliwości zamontowania mi internetu (swoją drogą nieźle marnują szanse na niezły biznes, mieszkam w dość bogatej dzielni i nikogo nie ma). Zaraz po
KURDE. Czuję, że ktoś mnie robi ostro... Mieszkam na obrzeżach Krakowa. Mamy tu wykupiony internet w firmie "CityPartner" 65 Mb/s za 43zł/mc odkąd tu zamieszkaliśmy, ponad 5 lat. Wtedy kiedy ten internet zamawialiśmy było OK. Ale teraz jest tragedia. Cały czas rozłącza, jak jest burza to nie ma internetu, zawiesza ale najważniejsze jest WOLNY, bardzo wolny jak na dzisiejsze czasy. Test, który przed chwilą zrobiłem na speedtest.pl download: 2.65 Mb/s, upload: 1.24
Mówię dość! Mój internet w city-partner (lokalny, swiatlowodowy) zamula caly czas i przerywa. Jaka alternatywa w Krakowie, może ktoś polecić? Czy UPC jest lepsze od Netii, czy może Vectra - warto w ogóle internet taki z dużej korporacji? Oglądam filmy i też mam dużo plików w chmurze, więc potrzebuje dobry transfer i upload. Doradzcie? #internet #upc #netia #vectra #krakow
Cześć Mirki! Mam do Was prośbę, pytanie! Zajmuję się szeroko pojętą kulturą i piszę teraz dość dużą pracę na temat... kaprysów. Pamiętacie tą scenę z filmu "Amelia", kiedy główna bohaterka tłumaczy, że uwielbia zanurzać dłoń w worku fasoli? Dziś słyszałem o gościu, który zapisał się na kurs prawo jazdy kategorii D tylko po to, aby słuchać dźwięk otwierania i zamykania się drzwi autobusu. Moja koleżanka, kiedy się nudzi, nakłada sobie naleśnik na
@petunya: mam to samo, lubie tez dzwięk lodówki, jakoś dziwnie jak go nie ma :)