A co mi tam zapisałem się na 19 na webinar, który ma odmienić moje życie. Po wszystkim mogę zdać relację co i jak #frajerzyzmlm
- 3
może zamiast tłumić w sobie to wszystko wysrać na mirko.
Może to będzie skuteczniejsza terapia.
Może to będzie skuteczniejsza terapia.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co grozi pracownikowi ze strony pracodawcy w takiej sytuacji - zatrudniasz się w korpo z dużą możliwością pracy zdalnej, za dobre pieniądze. Po szkoleniu i nauczeniu się zadań, "zatrudniasz" na czarno jakiegoś sprawdzonego słupa, który #!$%@? robotę za Ciebie (ktoś z rodziny, studenciak czy podobne). W międzyczasie Ty mając zdolności (innego lub takiego samego typu, np. IT lub jakieś rzemiosło, zawód) zakładasz firmę i #!$%@? zlecenia na boku. Z
Co grozi pracownikowi ze strony pracodawcy w takiej sytuacji - zatrudniasz się w korpo z dużą możliwością pracy zdalnej, za dobre pieniądze. Po szkoleniu i nauczeniu się zadań, "zatrudniasz" na czarno jakiegoś sprawdzonego słupa, który #!$%@? robotę za Ciebie (ktoś z rodziny, studenciak czy podobne). W międzyczasie Ty mając zdolności (innego lub takiego samego typu, np. IT lub jakieś rzemiosło, zawód) zakładasz firmę i #!$%@? zlecenia na boku. Z
maur via Wykop
- 1
@kyIiejenner: no w takiej sytuacji raczej sie robi za proxy i tym samym kontroluje
@mirko_anonim wiekszosc umow ma w sobie zapis np wymaganej zgody na delegowanie pracy komus innemu, a wtedy zlamanie umowy/kara/pozew jesli sie wyda
@mirko_anonim wiekszosc umow ma w sobie zapis np wymaganej zgody na delegowanie pracy komus innemu, a wtedy zlamanie umowy/kara/pozew jesli sie wyda
- Warszawa
Mam pytanie z bardzo mocnym podtekstem etycznym. Jeśli ktoś nie wierzy w prawdziwość, może po prostu potraktować to jako sytuację hipotetyczną. Mieszkam i pracuję w małym miasteczku (30 tys.). Jestem logistykiem w największym tu januszexie. Praca ma dużo minusów, ale w miarę płacą, no i mam tu własne 3-pokojowe mieszkanie po rodzicach. W biurze pokój dzielę z facetem lvl 29, który jest tzw. specjalistą ds. komunikacji i PR.
To zdaniem wielu nie jest oszustwem?
Czyli jesli na etacie pracodawca mi coś zleci co zrobię ręcznie w dzień, powiem, że zajęło mi 4 dni to też nie oszustwo bo w końcu praca wykonana?
@KapitanSoS: Jest zatrudniony na etacie, czyli 8h, a udaje, że rzeczy zajmują mu dłużej
@MWittmann: koleś kłamie. Jeśli nie byłoby automatyzacji, ale pisałby tekst w 5h, a mówił, że zajmuje mu 3dni to też powiesz, że sprytny?
@elektromagnes: 1. różnicę widzę taką, że przy usługach zwykle szukasz sobie klientów, Ty zajmujesz się ubezpieczeniem, utrzymaniem, odłożeniem na urlop albo L4.. Czyli typowa róznica zleceniobiorca vs etatowiec
Rozwlekanie
@tellet: podpisz umowę na etat 8h dziennie rozliczany nie wg efektów, a potem rób 2h dziennie bo "etat to niezdrowo". Taki jednostronny nieoficjalny aneks. ;)
@tellet: pełna zgoda! na zdrowie. Super, że automatyzuje.
..ale już jak dochodzimy do ściemniania,