@mattheo1994: Godzina 17:37 dopiero się ogarnąłem po sylwestrze. Leżąc na łóżku i zdychając powtarzałem sobie, że już nie piję alkoholu, a teraz popijam piwko ( ಠ_ಠ) #sylwesterzwykopem #przegryw #2018
Ej wierzące Mirki, Wy serio uważacie, że to jest normalne żeby trzymać cnotę do ślubu? Mam znajomych narzeczonych, mają 22 lata i czekają do ślubu, który wezmą mając po 23 lata. A są ze sobą już kilka lat, oczywiście czekają z inicjatywy różowego. Dla mnie to jest nienaturalne i bezsensowne. Jadą ze sobą na wakacje, śpiąc tydzień w jednym łóżku i wieczorem dają sobie buzi i idą spać xD? Przecież to musi
Pamiętam sylwester 2012, miałem 18 lat i czułem się mega dorosły. Pojechaliśmy w kilka osób pociągiem do domu znajomej na jakąś wioskę. Ciekawym elementem klimatu tego dnia był mój ziomek, który dzień wcześniej skończył 18 lat i dostał #!$%@? od ochroniarza w klubie (podobno bez powodu xD) i miał problem ze szczęką. Hamburgera z maka jadł jakieś 15 minut. Kupił sobie takie papki gerberki dla niemowląt i to #!$%@?ł jako podkład pod
Mam tinder od jakichś 10 dni, wchodzę codziennie i klikam po kilkanaście razy w te dziewczyny, zdecydowaną większość lajkuję. I co? Przez cały ten czas jedna para. A myślałem, że wcale nie jestem taki brzydki xD I jak tu wyjść z przegrywu? #tinder #zalesie #przegryw
Mirki też tak macie, że sylwestrowa noc to czas największych podsumowań? Mam tak od jakichś 3 lat, że jak już wypiję tego ruskiego szampana i pooglądam fajerwerki, złożę życzenia komu trzeba, to później do końca imprezy myślę o tym minionym roku i staram się go jakoś podsumować. Niestety nie wychodzi zbyt dobrze, czasem nawet psuję sobie tymi myślami imprezę. Ale mam nadzieję, że 2018 podsumuję sobie na wesoło. Oh wait, już 2015
Co tu się dzieje, to ja nawet nie. Jakiś czas temu zacząłem chodzić na siłownię i coś tam sobie ćwiczyć. Trochę mniej alkoholu, lepsza dieta, prawie zero fast foodów i 3 treningi tygodniowo, ale bez przeginania i robienia się na jakiegoś sportowego świra. Dziś poszedłem na trening jak zawsze, ale źle się poczułem, więc wróciłem po 30 minutach do domu. I mówię rodzicom, że źle się poczułem, to przyszedłem wcześniej. Na co
@zottwisnia: Są chyba dwa #!$%@? typy rodziców poza typową patologią - tacy, którzy chcą zrealizować jakieś swoje niespełnione ambicje za pomocą dzieci (np. masz studiować prawo albo medycynę mimo, że ni #!$%@? nie chcesz tego robić).
Drugi typ do którego zaliczyłbym twojego starszego to typowe osoby niespełnione, ale jednocześnie takie, które nie chcą by ktokolwiek był w czymkolwiek lepszy niż oni sami. Dlatego nawet jakbyś jeździł 4 godziny dziennie na hulajnodze,
#sylwesterzwykopem #przegryw #2018