#dhl #kurier #2137 #pytanie #przeslylki #kurierzy
Mircy, spotkał się ktoś z czymś takim? Nawet Google nie wie co to jest za doręczenie. Oczywiście paczki nie dostałem, nic nie podpisywałem. Robić #gownoburza?
Mircy, spotkał się ktoś z czymś takim? Nawet Google nie wie co to jest za doręczenie. Oczywiście paczki nie dostałem, nic nie podpisywałem. Robić #gownoburza?


Mam kumpla lekarza i to w dodatku psychiatrę. Gość mega łebski, robił jakieś kursy w Stanford, jest zrzeszony w organizacji skupiających najlepszych młodych psychiatrów na całym świecie, ale ostatnio opowiadał mi, że trafił na przypadek beznadziejny. Wszyscy inni lekarze w województwie załamywali ręce i w zasadzie on był ostatnią deską ratunku dla pacjenta. Okazało się, że pacjent cierpi na straszne urojenia, wydaje mu się, że jest świnią. Nie świnką Peppą, nie świnką skarbonką, nie nawet świnką zakaźną, ale zwykłą świnią.
Mój kumpel mówił, że to nawet nie było by tak źle, gdyby wydawało mu się, że jest świnią i koniec kropka. Przecież leczył już z sukcesami gości, którym wydawało się, że są końmi, psami, krowami, kameleonami czy innymi koalami, ale problem tutaj był taki, że pacjent przez większość czasu zachowywał się normalnie, jego świńska natura wychodziła na wierzch, gdy trafiał do cukierni czy innej ciastkarni. Wtedy totalnie mu odjebywało.
I