Kierowca po przejściach, zespół z przeszłością. Czemu musiało dojść do...
Bo to się zwykle tak zaczyna, że ktoś komuś wpada w oko. Potem zaczynają się podchody: ktoś uśmiechnie się zalotnie, ktoś niby przypadkiem dotknie dłoni, zaprosi do kina, czy na kawę, potem może na coś mocniejszego, aż wreszcie – na kolację ze śniadaniem. Dalej w klasycznym romansie mamy...
z- 2
- #
- #
- #
- #
- #