AMA- psychiatra
Jak w tytule.Pracuję jako lekarz na oddziale psychiatrycznym przy dużym szpitalu wielospecjalistycznym (także w poradni i w gabinecie prywatnym). Oddział jest kliniką akademii medycznej, z tego powodu prowadzi też zajęcia dla studentów medycyny i ratownictwa. Tu wyjaśniam, iż nie jest...
z- 477
- #
- #
- #
- #
polecam każdemu, kto ma problemy ze snem i przyłączam się do ostrzeżeń przed benzodiazepinami, ale uwaga - także przed uznanymi za nieuzależniające: zolpidem, zopiklon - uzależniają
wiesz, że wśród ludzi leczonych psychiatrycznie jest mniejszy odsetek popełniających przestępstwa, niż w ogólne populacji ?
najgorsze jest niezrozumienie i głupota innych, ale w przeciwieństwie do chorób psychicznych nie ma na to leków...
miałem jedną pacjentkę, której w sumie nie wiedziałem co jest, na przepustkach, okazało się, chodziła do egzorcysty, ale nie chciałem się wtrącać
tak pi*drzwi: z 40% to schizofrenia, 20% depresja jednobiegunowa, 15% dwubiegunówka, reszta to nerwice, otępienia, a-----l, pojedyncze upośledzenia, inne
przyczyny są na wielu poziomach, ogólnie to zawsze interakcja czynników biologicznych (wrodzonych i nabytych) i czynników psychogennych (psychologicznych). w zależności od typu zaburzen proporcje są inne. w prypadku tzw. chorób psychicznych: schizofrenia, depresja, dwubiegunówka przeważają czynniki biologiczne - geny (czynnik wrodzony), w przypadku zaburzeń nerwicowych - czynniki psychogenne.
1. psychoterapeutą może zostać każdy kto zrobi sobie certyfikat ukończenia szkoły psychoterapii, najczęściej są to psycholodzy, ale też psychiatrzy, i byłoby dobrze gdyby tylko takie osoby zostawali psychoterapeutami, ale zgrozo, każdy może zostać, więc widziałem prawniczkę-psychoterapeutkę i wydawało mi się to totalną pomyłką.
psychiatria to natomiast jedna z wielu specjalności medycznych, jak do niej dojść napisałem gdzieś
zanim pozwolisz tej osobie umrzeć, warto upewnić się, czy czasem za jej myślami samobójczymi nie stoją zaburzenia psychiczne, bo wtedy taka decyzja o zakończeniu życia jednak nie jest obiektywna. Wskazówkę taką zapewne da badanie psychiatryczne.
zdarza się, że na dyżurze dzwoni do mnie rodzina osoby z podobnym problemem i pytaniem "co robić" ? jako, że w pierwszej kolejności chodzi o ratowanie zdrowia i życia ludzkiego to nie bagatelizuję tego
a na serio: to pytanie do psychologa dziecięcego
zdefiniuj "eliminacje niewygodnych"
1. sądzę, że od benzodiazepin można się uzależnić jednak trochę trudniej niż od większości narkotyków, ale szczegółowej wiedzy na temat takiej gradacji nie mam, jako, że nie pracuję na oddziale leczenia uzależnień
2. myślę, że taki sam sens jak każdego innego neuroleptyku w psychozie, odpowiedniego dobranego do pacjenta, podejrzewam, że że w tym przypadku ze względu na znaczny "dół" po ciągu amfetaminowym, ktory wynika z wyczerpania neuroprzekaźników, wykorzystuje się dwupotencjalność solianu, tzn. przy działaniu przeciwpsychotycznym, ma wyrażne działanie aktywizujące i
w dodatku jest to skierowane do sporej częsci społeczeństwa
gratuluję mechanizmów obronnych wyłączających dysonans poznawczy
to chyba rzeczywiście mit...
mejlowo nominuję cię do Noble, tylko jeszcze nie wiem w jakiej kategorii
1. taki sam
2. "niewylewanie za kołnierz" czy wspomaganie sie "prochami" to raczej problemy lekarzy innych specjalności, alkool - chirurdzy i inni zabiegowcy, "prochy" - anestezjolodzy, psychiatrzy, gdy źle się czują to zazwyczaj zapodają sobie antydepresant lub uspokajacz
3. mozna by zrobic polisomnografię, bo być może to objaw bezdechu sennego, gdyby tak było to stosuje się leczenie przyczynowe w zaleźności od wyniku odpowiednich konsultacji (wiotkość krtani, przerost migdałków, itp),