O jak mnie ręce świerzbią, żeby dokupić! #bitcoin
- 0
@Mrjohnsmith: siedzę na rękach i patrzę, jak rośnie, to co mam
mega farta miałem, bo dzisiaj trochę podbiłem dogecoiny dla zabawy i wymieniłem na btc - za dużo farta na 1 dzień
mega farta miałem, bo dzisiaj trochę podbiłem dogecoiny dla zabawy i wymieniłem na btc - za dużo farta na 1 dzień
- 0
- 244
XV ZIMOWA EDYCJA #mirkowyzwanie - WŁAŚNIE WYSTARTOWAŁA!
Dla niewtajemniczonych wyjaśniamy, że mirkowyzwanie to zabawa polegająca na wykonaniu (i oczywiście pokazaniu efektów realizacji) jednego z dostarczonych zadań. Chcąc zapisać do akcji, należy w tym poście dodać komentarz
np. "Biorę udział", "Zgłaszam się", i co więcej nie usuwać go. Uczestnictwo jest bezpłatne, jedyne koszty jakie można ponieść związane są z wykonaniem zadania. Udział może wziąć każdy, kto posiada niezbanowane konto i nie został
Dla niewtajemniczonych wyjaśniamy, że mirkowyzwanie to zabawa polegająca na wykonaniu (i oczywiście pokazaniu efektów realizacji) jednego z dostarczonych zadań. Chcąc zapisać do akcji, należy w tym poście dodać komentarz
np. "Biorę udział", "Zgłaszam się", i co więcej nie usuwać go. Uczestnictwo jest bezpłatne, jedyne koszty jakie można ponieść związane są z wykonaniem zadania. Udział może wziąć każdy, kto posiada niezbanowane konto i nie został
- 1
Biorę udział @mirkowyzwania
- 1
Mam ostatnio trochę więcej czasu bo nie muszę go poświęcać pracy zawodowej ;)
Chciałbym spróbować swoich sił w "gamedevie", tj. zrobić prosty ale grywalny projekt po to, żeby przekonać się, na czym polega cały proces tworzenia gier . Wyzwaniem jest zrobienie pixelartowej platformówki w stylu metroidvania.
Ponieważ często przy wysokim progu wejścia zniechęcam się do działania, chciałbym spróbować od możliwie prostego, ale też sensownego narzędzia, w którym nie trzeba poświęcić 3 miesięcy na to,
Chciałbym spróbować swoich sił w "gamedevie", tj. zrobić prosty ale grywalny projekt po to, żeby przekonać się, na czym polega cały proces tworzenia gier . Wyzwaniem jest zrobienie pixelartowej platformówki w stylu metroidvania.
Ponieważ często przy wysokim progu wejścia zniechęcam się do działania, chciałbym spróbować od możliwie prostego, ale też sensownego narzędzia, w którym nie trzeba poświęcić 3 miesięcy na to,
- 1
@ehhhh: wybornie;)
do Pythona jest mi bliżej niż do C# więc pewnie GDScript spokojnie by się sprawdził.
Intuicja mi podpowiada, że Godot może mieć dobrą społeczność i z uwagi na obsługę C#, może być lepszym startem jeżeli planuje się przesiadkę na Unity.
Aktualnie jestem w trakcie przerabiania tutoriala do GameMaker (Playlista, póki co idzie jak po maśle i całość wydaje się w miarę intuicyjna więc pewnie dokończę, choć
do Pythona jest mi bliżej niż do C# więc pewnie GDScript spokojnie by się sprawdził.
Intuicja mi podpowiada, że Godot może mieć dobrą społeczność i z uwagi na obsługę C#, może być lepszym startem jeżeli planuje się przesiadkę na Unity.
Aktualnie jestem w trakcie przerabiania tutoriala do GameMaker (Playlista, póki co idzie jak po maśle i całość wydaje się w miarę intuicyjna więc pewnie dokończę, choć
- 0
@amisobad: znając siebie, wolę zacząć mniejszymi krokami i z małym sukcesem, niż odpalić kobyłę i się zniechęcić ;) GameMaker lub Godot wydają się spoko na start do zrobienia prostych, ale grywalnych gierek, przechodząc po kolei etapy jakiegoś prostego projektu gry, stworzenia elementów wizualnych czy prostej mechaniki - tak, żeby skończyć i mieć efekt:)
W Unity spodziewam się, że 60% kroków jest podobna, tylko narzędzie wydaje się być większe i mniej
W Unity spodziewam się, że 60% kroków jest podobna, tylko narzędzie wydaje się być większe i mniej
- 0
@F-13: Dziękuję. Data sprzed 5 lat - wiedza będzie aktualna?
- 0
@MrNobody333: Dzięki za rady! Oczywiście, po drodze chciałbym zrobić kilka małych projektów, żeby się otrzaskać, łapać wzorce, nie popełniać błędów.
Póki co, kończę kilkugodzinny tutorial z robieniem platformera i po kilku h już sporo rozumiem i przewiduję, co prowadzący zrobi albo gdzie będzie mieszał w kodzie, ale samodzielnie jeszcze nie zawsze trafiam z rozwiązaniem.
Po skończeniu coś w stylu Mario będzie można próbować zrobić.
Na razie skupiam się na poznaniu
Póki co, kończę kilkugodzinny tutorial z robieniem platformera i po kilku h już sporo rozumiem i przewiduję, co prowadzący zrobi albo gdzie będzie mieszał w kodzie, ale samodzielnie jeszcze nie zawsze trafiam z rozwiązaniem.
Po skończeniu coś w stylu Mario będzie można próbować zrobić.
Na razie skupiam się na poznaniu
- 0
@MrNobody333: heh, tymi słowami właśnie potwierdziłeś moje obawy odnośnie Godota i jego open source - lubię korzystać z otwartych narzędzi, ale zawsze wszystko zależy od społeczności bo sam i tak w kodzie projektu nic nie nawojuję ;)
Sprawdziłem roadmapę Gamę Makera i ostatni kwartalny update był całkiem duży i z ciekawymi funkcjami więc ufam, że będą rozwijać systematycznie projekt.
Dzięki, akurat jest -20% :)
Sprawdziłem roadmapę Gamę Makera i ostatni kwartalny update był całkiem duży i z ciekawymi funkcjami więc ufam, że będą rozwijać systematycznie projekt.
Dzięki, akurat jest -20% :)
- 1
@MrNobody333: spoko, nie będzie na Ciebie;) podzieam Twoje argumenty i traktuję Twoją opinię jako social proof dla decyzji, ku której się skłaniałem ;)
Wylosowany zestaw:
a) Zrób zdjęcie ale w taki sposób, aby twoja osoba pojawiła się w kilku miejscach
b) Ugotuj/upiecz swoją ulubioną potrawę. Podaj odświętnie jak w restauracji i zjedz wspominając czasy kiedy można było zjeść na mieście :)
c) Zrób bałwana 3D w domowych warunkach z czegokolwiek innego niż śnieg
W sumie wyszło tego ok. 3kg :)
Lody potrzebują ok. 3-4 h do zamarznięcia.
Nigdy wcześniej nie robiłem lodów więc będzie to wyzwanie podwójne, bo to drugi powód, poza dodaniem cebuli, że będą niesmaczne.
Wykorzystywane składniki:
Posiekana cebula trafia do rondelka, gdzie na maśle się szkli przez kilka minut.
Następnym krokiem jest zalanie jej kieliszkiem nalewki. Czekam, aż a-----l wyparuje. Robi się już gęsto i kleiście w środku.
Zalewam całość pozostałymi składnikami i czekam, aż zacznie bulgotać, po czym odstawiam na bok na kilka minut, żeby wystygło i miksuję blenderem na gładko.
Przelewam do foremki i gdy osiągnie temperaturę pokojową, wrzucam na najbliższych
Składniki klasyczne, rosołowe:
- 350g kawałek szponderka wołowego
- Marchewka
- Seler
Obieram z łupinek i mocno płukam zimną wodą. To ważne, bo z zimnej cebuli unosi się mniej olejków eterycznych, co zwiększa szanse na to, że nie zrobię samo-nokautu oczu (finalnie - udało się bez płaczu).
Siekam na dwa sposoby - w piórka i w kostkę.
W każdym daniu cebula poddana jest karmelizacji pod wpływem temperatury. Na średnim ogniu rozpuszczam masło i dorzucam cebulę. Na razie nie dodaję przypraw.
Regularnie mieszam i dbam, by się nie przypalała, tylko z każdą minutą delikatnie zmieniała kolor na ciemniejszy.
Operuję cebulą na 3 palnikach. Na dużej patelni piórka, które trafią do zupy i dania głównego. W osobnych rondelkach kostka, jedna do dżemu, druga do kremu.
Mocno rozgrzewam patelnię grillową i kładę po 3 plasterki bekonu. Czekam, aż zaczną się rumienić a ich tłuszczyk powytapia się na dno. Ale to pachnie!
Gotowe plastry bekonu przekładam na ręcznik papierowy, żeby się trochę odtłuściły.
Tłuszczyk z patelni przelewam do miseczki. Ma w sobie mnóstwo smaku, który odda dżemowi :)
To słodka mikstura smaków, które normalnie kojarzą nam się bardzo słono.
Do tej pory raz próbowałem konfitury z czerwonej cebuli, która bardzo mi smakowała więc to połączenie też brzmi obiecująco.
Przygotowuję:
- Skarmelizowaną cebulę pokrojoną w kostkę
Nigdy mi dobrze nie wychodzą.
Kupiłem odmianę przeznaczoną do pieczenia bo pierwotnie miały być robione w piekarniku, ale finalnie, zmajstruję wszystkie składniki dania głównego na jednej patelni, żeby wszystkie smaki mogły się przeniknąć.
Ziemniaki w odmianie „Melody”, cokolwiek to znaczy, kroję w plasterki i wrzucam do garnka z osoloną wodą na 20 minut.