@ultra: a to oczywiście, te które nie pracują dostają zasiłki ale przykładowo, Pani kasjerka czy nauczycielka, nie dostanie ani grosza bo już "za wysokie" ma dochody. A i znowu alimenty przypadają tylko gdy jest niby ten mąż albo dziecko ma zarejetrowanego ojca jako ojca, a bywa tak że kobieta nie chce by dziecko miało w przyszłości nic wspólnego ze swoim ojcem który je zostawił a przypomni mu się że ma potomka,
@ostatni_lantianin: z 500+ nie dostaje 1000 tylko 500 ziko bo liczy się na drugie i kolejne, a co do alimentów to tak dużo wg Ciebie 350 zł na dziecko? :D ja za tyle kupuje parę butów
@BIBIK: no kombinować to zawsze można ale przecież nie tego tyczy się temat i nie o tym rozmawiamy, jak tylko zapytałem czy Samotna, pracująca kobieta dostanie coś od państwa przy jednym dziecku? Nie. Wszyscy mnie mogą minusować ale taka jest prawda, nie chodzi o to że staram się je bronić, no bo popełniają błędy i to zajebiście głupie błędy ale taka jest rzeczywistość
@ostatni_lantianin: ehh.. no na oboje nie powinna dostawać, nie wiem jakim cudem tak nagina prawo ale niech będzie, są cwaniacy. Co do porównania dzieci i emerytów. Emeryci jak emeryci, to niepodważalne że mają ciężki żywot ale czy to dzieciaka wina że jest w takiej a nie innej sytuacji? I dlatego ma nic nie dostawać, bo matka popełniła błąd itp? Tak się wyżywacie na nich a nic nie napiszecie o alkoholikach którzy
@ostatni_lantianin: no dobrze, cały czas jednak moja teza nie została obalona, pracująca matka wychowująca samotnie dziecko nie dostanie nic od państwa
edit: no chyba że nakłamie i się dogada z pracodawcą :D
edit: no chyba że nakłamie i się dogada z pracodawcą :D