Link4 - historia pewnej likwidacji szkody!
Witam wszystkich. W moim wykopie chciałbym opisać swoją przygodę z firmą ubezpieczeniową Link4 oraz przede wszystkim ostrzec wszystkich przed nimi oraz ich praktykami.
z- 111
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Witam wszystkich. W moim wykopie chciałbym opisać swoją przygodę z firmą ubezpieczeniową Link4 oraz przede wszystkim ostrzec wszystkich przed nimi oraz ich praktykami.
zWykop.pl
a i tak autor w komentarzach gdzieś pisał, że w sumie zgodnie z prawem to on nawet nie musi naprawiać tego auta. równie dobrze może go
Piszesz, że autor "robi afere o nic" chce piątkę za lusterko używkę warte 200.
w tekście wyraźnie jest podany numer części. wystarczyło wrzucić w google i od razu pokazuje, że chodzi o compata.
a tam jest (jak zauważył autor) inne lusterko niż w kombi czy coupe. Po drugie w tych autach aby mieć automatycznie składane lusterko trzeba było do niego dopłacić kupę siana przy zamówieniu (a wiem, bo w rodzinie
po drugie są wyroki SN w dokładnie tego typu sprawach, gdzie jednogłośnie podają, że nie ma obowiązku naprawiać auta, przedstawiać faktur itd. a to co zrobi z pieniędzmi to jego sprawa.
(Jak pisałem tutaj
No, może się zdarzyć, ale nie wydarzać permanentnie i ciągle. przecież w tej historii nie ma tak, że zrobili raz źle kosztorys czy coś, tylko a to błedne nazwiska, a to przekaz pocztowy z d..., a to błedny kosztorys, jeden, drugi. ktoś powinien za to "beknąć"
grubo...
jestem ciekawy końca.
Powiedz- jak "olewają rzecznika". że co się wydarzyło :P ?