Mam ciekawostkę z Wikipedii o łaskotkach: Pewnym fenomenem jest to, że ludzie podrażniając wcześniej wymienionych obszarów własnych ciał, nie odczuwają łaskotek – dopóki nie zacznie ich łaskotać inna osoba, gdyż skóra nie jest wtedy przygotowana na dotyk.
@cyrkoburdel: A to ciekawe. Bo jak kiedyś podkradałem pieniążki z kieszeni babci kiedy przysypiała na kanapie to kładłem jej kota na uda i sobie działałem XD
@cyrkoburdel: Tak, słyszałem o dziewczynie co miała taki specjalny długi szal z rzepami i kleiła się nim do niczego nieświadomych facetów i jakoś tak sprytnie ich okradała korzystając do tego ze swojego uroku ;-)
Ktoś z was jest nadwrażliwy na gilgotki? Bo ja jestem strasznie i zastanawiam się skąd to się wzięło u mnie, a pamiętam, że mama mnie tak podmęczała dla zabawy, a ja się trząsłem cały i wyrywałem się jej, a po chwili kiedy złapałem oddech znów stawałem przed nią by pokazać, że mi nic to nie robi ale jednak robiło XD
A ja czekam do drugiej żeby kliknąć w pajacyka, wtedy będę mógł się położyć do spania z poczuciem, że coś robię. A może do tego będę pierwszym klikającym, bo od drugiej zaczynają zliczać na nowy dzień.
@nunczako: Kiedyś wydalali z Warszawy kryminalistów tam i w inne miejscowości w pewnej odległości od stolicy żeby trochę ograniczyć działalność przestępczą. Usłyszałem o tem w audiobooku.