Trochę mnie wkurzają pseudokibice, tydzień temu każdy się cieszył z 10+ i mówił, że VIVE jest już pewne awansu. Niestety w piłce ręcznej tak nie ma. Jednego dnia można wygrać +10 drugiego dostać -10. Tak samo teraz będzie gadanie, że z taką grą jak w Paryżu VIVE dostanie bęcki w F4. To są 2 dni, 2 mecze. Tam wszystko może się zdażyć. Tak jak Montpellier rok temu zdobyło Mistrza. Vive zdobyło mistrza
#bigbrother