Chciałbym żyć w reklamie, rano budziłbym się szczęśliwy, że mogę zjeść Nutellę i płatki śniadaniowe, mama wkładałaby mi Danone i jakiś produkt Kinder do plecaka, a ja mamie jakiegoś wafelka, którego odkryłaby w pracy podczas ważnej prezentacji, dzięki temu zdobyłaby nowych klientów i polepszyła dobrobyt i klimat w naszym i tak idealnym domu. W szkole same piątki, tata jechałby super autem, które w naszym świecie jest zwykłym rodzinnym dupowozem, ale nie tam,
źródło: comment_Q9x2oZEQk95flOxkOISQmaUyqxysG7Vx.jpg
Pobierz