Świat, który znałem wczoraj nagle dzisiaj gdzieś zniknął Siedziałem se na necie i musiałem przez przypadek chyba gdzieś kliknąć Jak błysnęło nagle, jak jebnęło, jakby przeszło tornado czy cyklon I potem już nie było połączenia, skończyło się tak samo jak zaczęło - czyli szybko Wyszedłem na ulicę, gdzie odbywał się już mały chaos Pomyślałem "tylko żeby k---a jakoś bardzo długo to nie trwało"
Sąsiad mi powiedział, że na Starym Mieście się wysadził jakiś furiat Bez Facebooka, no i bez Google'a też zacząłem się powoli w------ć Szedłem swą ulicą, spięty jakbym zjadł steryd To przez wojskowe samoloty nad głową i policjanta z twarzą jak Sean Connery
powiem wam cos p--------o od roku bralem leki i nie moglem pic alkoholu, po tym roku odechciało mi się go, mimo że już mogę to na świętach wypiłem okrągłe 0, a częstowali. Po prostu chyba nauczyłem się bawic na trzezwo i widzę, że przez to też inni mniej piją bo jest mniej pijących (na świętach u mnie) i nie wiem nawet czy na sylwku będę pić bo serio dobrze się bawię na
#famemma niestety Ferrari juz nie bedzie robil trans tv2 gdyz wiemy wszyscy ze ma dziewczyne i ten kamerzysta tez wiec nie spodziewajcie sie czegos wiecej niz dawania kwiatkow i chodzenia w kolko
@RopuchYtong: @koralgola no walka jest ciezka bo ona mocno przekonuje ze juz tego nie zrobi i sie zmieni a wiadomo jaki to ma wplyw jak czlowiek patrzy przez rozowe okulary i mowi zebym jeszcze dal sobie tydzien na przemyslenia i nie podejmowal teraz decyzji..
I skorzystałem z ciebie, chciałem, ale jest mi źle Bo chociaż nie znam go, to czuję, k---a, skruchę Opowiedz mu szczegóły, niech zastrzeli mnie jak Zauchę Użyłem cię, to nie dźwięk jego broni Chyba byłem kiedyś nim, bo on nie strzela, a mnie boli