"Szklane domy będą stanowić wejście do szczelin przeciwlotniczych, które biegną pod ziemią. Obiekty zastąpiły piramidy, które stały w tym miejscu od lat 90-tych."
Otóż, to to na co patrzycie, to słynna stadnina koni w Janowie Podlaskim, a w zasadzie to drzwi wejściowe do tejże..drzwi obecnie zabite płytą OSB. Symbol rządów PiS.
No cóż, byłem tam 2 tygodnie temu i nie mogę powiedzieć, że konie wyglądały na zaniedbane lub że stajnie były w ruinie. Koni było bardzo dużo, były piękne, lśniące a budynki dobrze utrzymane. Większość koni było na różnych wybiegach (bardzo duże tereny). Nie mogę się wypowiedzieć na temat stanu boksów, gdyż nie mogliśmy wchodzić do środka stajni. Natomiast widziałem setki zeskładowanych bel siana także nie sądzę by im go brakowało. Załączam zdjęcie
@IGorgonzolass: No właśnie piszę, teraz budynek jest nieużywany więc można poremontować.. @Bomblito102: Wchodzi się normalnie, nawet się kupuje bilet i można sobie łazić. Do środka stajni można w jakichś zorganizowanych wycieczkach z przewodnikiem.
Widzę antyszczepionkowe przesilenie na wykopie i wciąż nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie są tacy przeciwni temu szczepieniu? Bo jest presja? Bo się boją NOPów? No to może niech mi odpowiedzą na pytanie czy dyskutowali jak szczepili się na tężec czy ospę, hę (nie piszcie, że te są dopiero w fazie badań, bo to już jest IV faza - sprawdźcie sobie co to oznacza)? Wzrost zachorowań na jesieni mamy zagwarantowany a zaszczepieni wkrótce
@DunningKruger: pokaż te badania, ja wiem coś przeciwnego, nawet z doświadczeń członków rodziny, którzy robili sobie miano przeciwciał po przejściu choroby i były one bardzo niskie (więc co będzie po paru latach..)
@Galkovsky: Tu masz rację, lecz badania już trwają ponad rok i nie żadnych niespodziewanych i częstych reakcji niepożądanych, a takie przy szczepionkach występują szybko. No chyba, że wierzysz w pojawianie się autyzmu po szczepieniach.
@DunningKruger: No nie do końca, pierwszy się nie otwiera a co do miana to się nie zgodzę, gdyż jest naukowo dowiedzione, że wielkość miana koreluje z odpornością (pierwsze z brzegu: https://academic.oup.com/jid/article/207/6/974/899717?login=true). Możesz mieć rację co do naturalnej odporności, my tego jeszcze nie wiemy, gdyż za krótko trwa pandemia, ale jest duża szansa, że małe miana wkrótce przestaną cię chronić.
@DunningKruger: No i o to się właśnie rozchodzi. Jakby większość się zaszczepiła to wirus byłby obecny w populacji w znikomym procencie i w związku z tym by nie mutował, albo robił to bardzo wolno. Tak jak już pisałem, dlaczego teraz szczepi się ludzi przeciwko ospie wietrznej czy śwince a nie czeka aż sobie sami przechorują, hm?
@DunningKruger: Nie mam takiej wiedzy (nikt jej chyba obecnie nie ma), żeby być tak pewny jak ty, że wszyscy ozdrowieńcy są bezpieczni i szczepionki nic im nie dadzą. Na pewno zależy to też od tego w jaki sposób przechorowałeś (np. zapalenie płuc vs. katar, były już raporty, że ludzie, którzy lekko przeszli nie maja przeciwciał). Oczywiście jestem również świadomy istnienia dyskusji dotyczącej boosterów, ale tam zdania też są podzielone, np.
@JimNH777: Moje zaufanie do PiSu jest żadne, ale pomińmy. To samo się dzieje praktycznie we wszystkich krajach na świecie, czyli z tego co piszesz wynikałoby, że wierzysz w światowy spisek rządów (może i jeszcze korporacji), które chcą ubezwłasnowolnić swoich obywateli i mieć nad nimi pełną kontrolę. A za wszystkim pewnie i tak stoją Żydzi.
Może i wykorzystają do jakichś niecnych celów, Pfizer i reszta też biją kasę i pewnie robią
Rok 1982. Wroclaw, Osiedle Zbawiciela. Fotografia wykonana przez moją mamę, ukazująca mnie na spacerze z babcią.
Co ciekawe babcia tak chodzila, bo byla fanem wyścigi konnych i żużla. Sama w mlodosci jeździla w klubie Stali Gorzów w sekcji żeńskiej a po zawodach obstawiala wyniki wyścigów konnych. Tam też poznala dziadka.