#inzynierwekrwi
4. W mieszkaniu mamy ogrzewanie na prąd. Posiadamy piece kaflowe(kumulują ciepło a potem je powoli oddają = cieplło cały dzień) i grzejniki konwektorowe(szybko nagrzewają pokój, ale póżniej jest zimno). Mamy taryfe 2 strefową (w nocy prąd tanszy, w dzień lekko droższy). On grzeje całą noc grzejnikiem na maksa, czyli ma strasznie gorąco w nocy, a rano ma chlodno :D. Mowi, że akumulacyjne są do dupy, że straty powodują. My
4. W mieszkaniu mamy ogrzewanie na prąd. Posiadamy piece kaflowe(kumulują ciepło a potem je powoli oddają = cieplło cały dzień) i grzejniki konwektorowe(szybko nagrzewają pokój, ale póżniej jest zimno). Mamy taryfe 2 strefową (w nocy prąd tanszy, w dzień lekko droższy). On grzeje całą noc grzejnikiem na maksa, czyli ma strasznie gorąco w nocy, a rano ma chlodno :D. Mowi, że akumulacyjne są do dupy, że straty powodują. My
5. Umawialiśmy się, że będziemy dzielić internet(stacjonarny) i koszty z nim związane. Internet kosztuje 50zł/miesiąc. W mieszkaniu trójka ludzi, czyli koszt 16,60zł/miesiąc na osobe. Przed samym założeniem neta powiedział, że załatwił sobie własny (mobilny), za który płaci 50zł/miesiąc sam. Jak to internet mobilny, ma limit czyli musi go oszczedzać. Nie uzywa go poza domem. Wiecie dlaczego nie wziął z nami neta? Bo za tamtem płaci mu
Komentarz usunięty przez autora