Mirki, rzuciłem całkiem dobrze płatną robotę, zwolniłem moje przytulne mieszkanie z siłownią i basenem i po 3 latach w tropikach ruszam znów na podbój Azji. Właśnie siedzę na lotnisku, czekając na mój samolot do Ułan Bator w Mongolii.
Plan jest tam posiedzieć trochę, a potem ruszyć do Chin, później do Korei Północnej, później z powrotem do Chin i Tybetu, a potem przez Himalaje do Nepalu, żeby tam coś pochodzić po górach. Mam
Plan jest tam posiedzieć trochę, a potem ruszyć do Chin, później do Korei Północnej, później z powrotem do Chin i Tybetu, a potem przez Himalaje do Nepalu, żeby tam coś pochodzić po górach. Mam
Dla zainteresowanych: do końca września postaram się wrzucać zrzut co dzień. Od października, co tydzień z posumowaniem. Nadchodzi zima. Produkcja pomału powinna lecieć na łeb.
Zachodniopomorskie, instalacja 6,2 kWh na dachu 25 stopni, południe z lekkim odchyleniem na wschód.
Wykres z 17.09.2019 - bardzo duże zachmurzenie i deszcz
K---a takie to polskie, byle nie dać nikomu zarobić..
A uczyc sie fajnie, i powodzenia, ale lepiej sie zatrudnic u kogos, nauczyc fachu i wtedy kombinowac samemu.