#matematyka zadanie jest z pogranicza kombinatoryki i kryptografii. Mam kółko do szyfrowania. Na kolku mam litery na drugim mam cyfry. Jak by byly oba takie same to tym samym literom odpowiadaly by te same cyfry. Powiedzmy dwie zebatki o takich samych wielkosciach zlaczone w jednym punkcie.
I teraz problem. Jak policzyc kiedy sie powtorza sekwencje. Albo jak dlugi bedzie ciag ktory bedzie taki sam gdy zebatki sa roznych rozmiarow. Liter powiedzmy jest
@Gumaa: no jeden do jednego to jest proste. ale jak ogolnie dla dowolnie duzej kombinacji liczbto zrobic. Na poczatku podalem przyklad poczatkowy 1:1 aby zrozumiec. A pytanie jest jak policzyc dla n
mam kolo z literami stale, a kolo z cyframi n. Powiedzmy jaka bedzie litera po 30 obrotach takiego kola gdzie liter masz tyle ile w polskim 32 a cyfr n. ?
@Jakubussimus: A jest szansabyto przełożyć na ilosci okrazen? po 30 okrazeniach (dalej zakladamy 2:1) Chodzi o to czy jak w kongruencjachmoge sobieto spokojnie odjac. Czyli policzyc dla tylu co dla 15 (czyli polowy)
A jesli tych kulek mam trzy? Czyli jednojest jedno, drugie jest dwa razy wieksze a trzecie jest np. 1.3 raza wieksze od pierwszego. To ile wyjdzie po 30 okrazeniach pierwszego kola?
@Jakubussimus: a jest jakis sposob by ten algorytm zamienic na jakis wzror analityczny? to jest wlasnie problem. Nie wiem jak za to sie zabrac. to nie jest tak, ze mam wzor na nww to algorytm
@Jakubussimus: jesli wszystkie maja 7 zebow nie znaczy ze sa ustawione w tej samej pozycji.
dla mnie najgorsze jest to, ze to f(f(f(.....))))) funkcja w funkcji nie wiesz moze jak ominac cos takiego? Powiedzmy, ze definiuje sobie zebatki jako funkcje moze byc f(x)=x+1 kazda nastepna zebatka ma jeden zabek wiecej. I juz nie wiem jak to zrobic. Dla uproszczenia roznica miedzy zebatkami tez jest o jeden (czyli jak w pierwszym bylo
na poczatku jest ustawienie (porzadek) i chcemy do niego wrocic. Tu masz calkowita racje.
Twojego spostrzeżenia nie rozumiem. Może jestem zbyt niedouczony. Matematyke miałem dość dawno. Co oznacza podciag rosnacy? Przeciwny przypadek jak rozumiem to chec by miec jakis zbior zebatek. Powiedzmy mamy ich 30 rodzajow. A jesli mamy ich ograniczona ilosc to .... niestety nie wiem dlaczego mialy by wrocic kiedys do swojego poczatkowego ukladu. Nieskonczona suma skonczonych liczb nie musi
#matematyka Czy gdzies jest jakas praca lub książka o .... i tu nie pamietam. Ponoc pewien pielegniarz w czasie I wojny swiatowej robil wzor jak czesto ludzie umierali. Dzis ten wzor uzywa sie do obliczania np. negocjacji cen gdy wojan cenowa kilku podmiotowna jednym rynku, albo w obliczeniach jak optymalnie powinna wygladac reklama.
Kiedys pamietalem to nazwisko, ale wylecialo mi z glowy no i nie znam wzoru (czy algorytmu bardziej)