początku, dodatkowo ona nie była jeszcze przekonana do penetracji, oboje byliśmy niedoświadczeni więc wtedy skończyło się tylko na oralu (wtedy bez problemów żeby

@pijekubusplay: sorry, ale p---o nie jest rozwiązaniem na wszystko. Kolega spiął się za pierwszym razem ponieważ był to jego pierwszy raz. Nie pykło. Utrwalił proces. Spiął się drugi raz nie pykło. Tłumaczył alkoholem, różnicą wieku itd. Do trzeciego razu od razu podszedł na spięciu i zadaniowo coPokaż całość

@nerdianek: czy to na pewno zdrowy objaw, że po 3 miechach patrzysz na te dziewczyny z fb i insta i Cię nie korci?

@pijekubusplay: @daedalus1337: @AlojzyKoniowal: Mirki, założyłem sobie konto, żeby nie czekać na akceptacje swoich wpisów i odpowiedzi. Ciężko mi się wypowiedzieć, czytałem o flatline, problem polega na tym, że mam żone i nie mieliśmy nigdy żadnych problemów ani z libido, ani z sexem, ani z niczym, a tu taki psikus z dnia na dzień, że aż nie chce mi się wierzyć, że tak wszystko się zmieniło. DziśPokaż całość

@daedalus1337: Dzięki Mirku za długie i skrupulatne odpowiedzi, trochę mnie w tym wszystkim martwi to, że świat medycyny jest tym tak mało zainteresowany, a jak brak na coś twardych konkretnych dowodów to wiadomo.. Trochę jak z wiarą. Dziwi przy takim rozpowszechnieniu akcji nofap, że np. seksoholizm może występować jako jednostka chorobowa, a uzależnienie od p---o nie występuje. Trochę to smutne i ciężko się z tym godzić bo uważam, że p---oPokaż całość

@daedalus1337: Zastanawiał mnie fakt czy to może przypadkiem brak p---o nie jest powodem braku libidio, ale w kontekście takim, że mózg nie dostaje inspiracji przez co libido się wygasza

@pijekubusplay: Kompletnie nie traktowałem tego jako uzależnienie, nie uważałem, że mam z tym kłopot, max co mi się zdarzało to dwa razy dziennie kiedy myślałem, że akurat sexu z żoną nie będzie, a nawet jak miałbyć to robiłem to raz, czasem wcale nie robiłem, w zasadzie waliłem w tedy kiedy miałem ochotę, nie w kategorii kłopotu, uzależnienia, ale dla przyjemności i relaxu.

@pijekubusplay: smutne jest traktowanie tego jako uzależnienie (absolutnie nie pije tutaj do całego ruchu nofap), smutne dlatego, że p---o towarzyszyło mi od 13 roku życia, a dziś jestem już po 30-stce i przezyłem razem z nim wiele zajebistych chwil, sporo sam nakręciłem ze swoimi ex to jednak jest kawał życia i jak nagle się dowiadujesz, że to nałóg, który źle na Ciebie wpływa to tak trochę c-----o. Ogólnie nie fapałemPokaż całość

@ZwyklyMirek12: idealnie by było nie wykluczać całkowicie p---o, a mieć je pod kontrolą, być może faktycznie raz, dwa dziennie i wieczorem sexy z żoną to za dużo, ale jakby kontrolować się tak, żeby sobie raz na dwa-trzy tygodnie to zrobić byłoby super, smutno je całkowicie porzucać

@pijekubusplay: może kręcenie samemu jest jakimś kompromisem pomiędzy rzuceniem p---o całkowicie, a jakimkolwiek kontaktem z p---o ( ͡° ͜ʖ ͡°) szczerze mówiąc rzucenie nie przychodzi mi jakoś mocno ciężko, s-x wcześniej był zajebisty, ten jeden brak wzwodu zepsuł go i trochę się na tym zafixowałem. Wydaje mi się jak tam z Wami gadam, że na pewno przesadzałem, za dużo tego wszystkiego było, ale nie dam sobiePokaż całość

@pijekubusplay: Dzięki za rady. Prawdopodobnie nie wrócę narazie do fapania bo tak jak pisałem lubię to, ale jakoś mnie nie korci, postaram się zwyczajnie nie przejmować i zobaczymy co z tego będzie, jak dojadę do jakiś konkretnych wniosków to opiszę swój przypadek

@daedalus1337: Mogę zapytać ile masz lat i jakie jest Twoje osobiste doświadczenie z nofap? Masz mega dużo konkretnie brzmiącej wiedzy!