#mecz Ja #!$%@? wystarczy ze Austria troche mocniej pressingiem przycianela i #!$%@? kazda pilka laga do przodu i strata bo my #!$%@? nie mamy rozegrania XDDD
Mini recenzja słuchawek bezprzewodowych Haylou GT1 TWS.
Słuchawki kupione z ali za ~62zł z jakimiś kuponami. Moje oczekiwania w tej cenie nie były za duże, więc się nie zawiodłem, ale po kolei.
Etui-ładowarka jest faktycznie bardzo małe i schludne, mieści się do małej kieszonki w spodniach. Same słuchawki nie są tak małe jak to jest przedstawiane na stronie sprzedawcy oraz nie leżą tak dobrze "płasko" w uchu (przynajmniej moim) tzn nie chowają się tak ładnie tylko wystają na zewnątrz. Jeżeli chodzi o parowanie i łączenie z telefonem to nie ma problemu, niezależnie w której kieszeni mamy telefon. Dotykowa płytka na słuchawkach też jest ok, przy odrobinie wprawy wkładając słuchawki nie używamy jej przypadkowo, kwestia chwili żeby to przyswoić. Przechodząc do sedna, czyli jakości muzyki. Tutaj jest moim zdaniem słabo, bardzo słabo. Na co dzień używam słuchawek soundmagic e10 i do nich muszę je porównywać (tak wiem, są droższe i przewodowe). Niestety miażdżą Haylou GT1 tak bardzo, że człowiek zaczyna rozumieć, że ten brak kabelka nie jest wart takiego poświęcenia. Dźwięk jest płaski, bez wyrazu, bez jakiejkolwiek "muzykalności". Nie mam jednak ciśnienia na słuchawki bez kabla tak dużego, żeby kupić coś droższego, bardziej chciałem przetestować taki tani zestaw z ali z ciekawości. Jeżeli ktoś je porówna do jakichś xiami na kablu w podobnej cenie to może uzna że dla niego są ok, nie wiem. Na koniec warto dodać, że fajnie się ten zestaw spisuje jako słuchawka z mikrofonem do rozmów w aucie. Nasz rozmówca i my słyszymy wszystko bardzo dobrze.
#mecz