plan byl prosty. Szybkie zakupy, nic specjalnego art pierwszej potrzeby i do domu. Mile popoludnie przy piwku lub jakims drinku. Niestety. K---a trzecia godzine czekam az sie znajdzie cokolwiek co bedzie dobre, wygodne, w odpowiednim kolorze, nie bedzie pogrubiac, nie jakies takie, nie zamale, nie bedzie wisiec na czlowieku, nie waskie w cyckach i c--j wie jakie jeszcze. No ja p------e. #logikarozowychpaskow #szczacmisiechce
lubel
lubel
via iOS