@Tygrysia_Lilia: ja, i mój egzemplarz miał taki dziwny zapach, do dzisiaj mi się kojarzy z dzieciństwem, ale nie wiem, czy to zapach druku, czy może gdzieś leżała. Szczególnie utkwiła mi w pamięci ilustracja potopu - przerażająca, takie czarne burzowe niebo.
Troche mnie irytowało, że trzeba wybierać albo zielone, albo różowe... to połączyłem jedne i drugie. Moim zdaniem wygląda super. Z klocków, które mi zostały, zrobiłem drzewopotwora, foto w komentarzu.