Tak tak, mówicie że gospodarstw mają się rozwijać. Tyle, że we Francji już się rozwinęły do maksymalnego poziomu, gdzie rolnik ma średnio koło 400ha(w Polsce pewnie będzie coś koło 15) i oni strajkują, bo teraz gdy dopłaty się im zmniejsza, a ceny zbóż nie rosną, jest powodem do niezadowolenia.
Oni nam zazdroszczą tego, że mamy kilkunastohektarowe gospodarstwa, dlaczego? Bo u nich na jedną wioskę przypada 1 lub 2 gospodarstwa, a w polsce
Oni nam zazdroszczą tego, że mamy kilkunastohektarowe gospodarstwa, dlaczego? Bo u nich na jedną wioskę przypada 1 lub 2 gospodarstwa, a w polsce