Hej, piszę do was w intymnej sprawie, otóż od jakiegoś pół roku puszczam smierdzace bąki, przez co zamknęłam się w domu. Nie mogę wytrzymać w komunikacji miejskiej. One strasznie smierdzą, zgniłymi jajami. A ja ich nie jem. Jem na sniadanie płatki kukurydziane. Na obiad kartofle, kotlet i surówka, a na kolację wafle ryżowe, bo się odchudzam. Już nie mogę, poradźcie mi coś, bo przez te bąki nie mogę znaleźć sobie chłopaka, i