Totalny s--------c i odchyleniec - to ja. - J----a k---a która do niczego się nie nadaje, ułamek człowieka, w dodatku śmieć. Śmieć rzecz jasna pełnej krasy. Pełnego blasku s---------o słońca którego nienawidzę, chcę liny, ale za linę nic mi nie mogą zrobić. Za marzenia nikt mi nic nie zrobi. Powinni takich jak ja utylizować, skazywać na wieczne cierpienie i na szczanie mi do mordy, bo więcej nic mi się nie należy. Jestem
Cierpienie w duszy i w sercu, ale to nic. Nigdy to nikogo nie obchodziło i nie będzie obchodzić. Pozostanie po mnie jedynie maksymalnie 2 miesięczny smutek po mojej śmierci, ale to nic. #przegryw
Za jakie grzechy istnieje desperacja seksualna, w ogóle po co istnieje seksualizm, tego się nie da wytrzymać, hopy takie jak my nie są przystosowane do takich czasów jakie są teraz, narastająca hipergamia zniszczy nas wszystkich, mnie już zniszczyła, od stóp do głowy. Nigdy nie zarucham i nigdy to nie będzie mi dane, za duża konkurencja. Natura. #przegryw
Totalna nienawiść do siebie... Gehenna, cierpienie, smutek. Nienawidzę swojej psychiki, swojego ciała. Swojej osoby, wszystkiego co ze mną związane. #przegryw
W szkole przynajmniej mogłem sobie popatrzeć na dziewczyny, była też nauczycielka od angielskiego która była zajebista. A co do rówieśniczek, kiedyś nawet siadałem w pierwszej ławce, tylko po to by niewidocznie móc sobie popatrzeć kiedy szły do tablicy. A teraz? teraz to nie ma nic. #przegryw
Pozostaje mi oglądać jak ludzie sobie oglądają mecz na Twitch, fajne dziewczyny, ziomki, fajny klimat. Hop może tylko o tym pomarzyć. Chociaż może obejrzeć... #przegryw
@artur-warszawa: Jestem schorowanym szmaciarzem, fizycznie i psychicznie. Jestem też zboczeńcem, nieudacznikiem bez dalszych perspektyw na życie, nic nigdy mi się nie udało, i raczej nie uda ale nie kraczę.
@artur-warszawa: Po powrocie do Polski ustanowiłem sobie trzy cele 1) Zarobić na operację stulejki, to już wykonane 2)Zrobić prawo jazdy, to jestem w trakcie i 3) Zarobić na samochód za 6/7k w dieslu i wyjechać na własną rękę z powrotem do Niemiec, bo być tam zmotoryzowanym to połowa sukcesu. Więc można powiedzieć że dążę do jakiegoś sukcesu, ale wiem że jak tam wyjadę to samotność mnie zabiję, i tak źle
#przegryw