Mam problem. Moja partnerka jest weganką (to nie jedyna z jej wad, ale kocham ją jaką jest ( ͡°͜ʖ͡°). Bywało z tego tytułu śmiesznie, bywało czasem gorąco, ale zawsze szanowałem jej decyzję.
Do dzisiaj.
Jest w ciąży. Już jakiś czas, ale dzisiaj oznajmiła mi, że nie będzie karmić dziecka piersią i ma zamiar wychowywać dziecko wegańsko, cokolwiek to znaczy.
@LojalnaLoja to chyba zarzutka na szczęście a co do takich pomysłów to powinni takim ludziom zarzuty odbierać i stawiać zarzut narażenia zdrowia lub życia
Bywało z tego tytułu śmiesznie, bywało czasem gorąco, ale zawsze szanowałem jej decyzję.
Do dzisiaj.
Jest w ciąży. Już jakiś czas, ale dzisiaj oznajmiła mi, że nie będzie karmić dziecka piersią i ma zamiar wychowywać dziecko wegańsko, cokolwiek to znaczy.
Na razie nie powiedziałem nic, ale zagotowałem.