Pomoc dla Kazimierza z Rumi
Przeglądam wykop od kilku lat i jeśli kiedykolwiek miałbym dorzucić swoje pięć groszy to właśnie teraz. Piszę i zwracam się z tego typu prośbą pierwszy raz, nie dla siebie lecz dla ludzi których dotknął niewyobrażalny wymiar nieszczęścia. Nasz kolega i przyjaciel zginął kilka dni temu w wypadku w
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #