konto usunięte
Z takich dziwnych rzeczy to kiedyś miałem sytuację że jeden programista się nie wyrobił z taskiem, a było takie ciśnienie na dowiezienie projektu, bo był koniec roku i firma miała dostarczyć coś tam na UAT'y. No i gość powiedział na Daily takim załamanym głosem do PM'a, jakby zaraz miał się rozpłakać w przerwie między świętami a nowym rokiem, takie coś "Dawid, ja już nie daje rady, dnia mi brakuje, nie dam rady






